PERN wykrył skażenie ropy i na kilkanaście godzin wstrzymał tłoczenie rurociągiem „Przyjaźń”. Dostawy już wznowione
Wczoraj po południu PERN – operator rurociągu „Przyjaźń” na terenie Polski, zatrzymał tłoczenie ropy od strony wschodniej. Powodem był fakt wykrycia przez Spółkę przekroczonych norm chlorków organicznych w dostarczonym surowcu. PERN zastosował procedurę reagowania w tego typu sytuacjach i postąpił zgodnie z ustaleniami z rafineriami w tym zakresie. Dziś rano, po wykonaniu dodatkowych analiz kolejnych partii ropy naftowej i potwierdzeniu jej właściwej jakości, tłoczenie zostało przywrócone. Nie ma zagrożenia w dostawach surowca dla klientów PERN.
PERN zwrócił się do GomelTransieft z prośbą o wyjaśnienie tej sytuacji. W odpowiedzi białoruski operator rurociągu podkreślił, że incydent jest wynikiem przełączania kolejnych elementów infrastruktury.
PERN zgodnie z procedurami obowiązującymi w Spółce o całym zdarzeniu poinformował odpowiednie instytucje państwowe, w tym Ministra Energii.
PERN od momentu przywrócenia dostaw ropy do Polski regularnie, częściej niż wynika to z normy GOST, bada dostarczany surowiec. Chodzi o zabezpieczenie sieci PERN i instalacji klientów przed ryzykiem przerobu skażonego surowca.
Zgodnie z deklaracjami strony rosyjskiej, od 1 lipca rurociąg „Przyjaźń” ma być w pełni przepustowy i posiadać możliwość dostarczania czystego surowca poprzez wszystkie trzy nitki.